Lwowskie deweloperzy nie spieszą kupować ziemię na konkursach


Lwowskie deweloperzy nie spieszą kupować ziemię na konkursach


Trochę deweloperów kupują we Lwowie działki dla realizacji swoich osobistych projektów w konkursach, co prowadzi rada miasta. Tej agencji nieruchomości poinformował Aleksiej Poburko jako zastępca dyrektora firmy-inwestora "Integral-Bud".
"Na dzień dzisiejszy cena za metr kwadratowy za ziemię we Lwowie wynosi około 100 dolarów. A żeby kupić działkę o powierzchni 40 arów do budowy domu, od razu należy zapłacić około 400 tysięcy dolarów – 3 mln pln kosztuje sprzedaż nieruchomości. Jeśli jeszcze w 2007 roku to nie było problemem, bo takie pieniądze dość szybko byli, to właśnie teraz jest to bardzo pokaźna kwota, że większość firm nie jest trudne do pozyskania" – mówi Aleksiej Poburko.
Również, według słów Aleksieja, po otrzymaniu działki w ten sposób, deweloper pół roku-rok trzeba czekać, aby rozpocząć swoją budowę: tak jak idzie czas na rozwiązywanie konfliktów z mieszkańcami okolicznych domów, pojawiają się problemy z komunikacją, a zatem okres zwrotu zainwestowanych pieniędzy rozciągnięty.
"A dlatego deweloperzy starają się uzyskać jakąś nieruchomość i odprowadzać jak największy kawałek ziemi pod jej obsługa, a potem na tym odcinku już budować dom, uzyskując sensowne porady dotyczące budowy. Jak się okazuje, po pierwsze taniej, a po drugie – do tego schematu już przyzwyczajeni. Tym bardziej, że nie warto od razu inwestowania dużych sum pieniędzy, jak w przypadku nabycia działki na aukcji" – podkreślił Побурко.
Trzeci sposób pozyskania terenu pod budowę, według słów eksperta, więc jest to zakup jakiegoś zakładu-bankruta na rynku wtórnym, a także przełożenie gruntu, na którym się znajduje.
Przypominamy, że we Lwowie już niewiele wolnych miejsc na ziemi, gdzie można budować sobie nowe mieszkanie.

^ Na górę